Sezon na świątecznie jarmarki kończy się. Uczestniczyłam w dwóch, obydwa niewypały.
Szczecin Top Shopping, 20 stoisk pięknych wyrobów rękodzielniczych,
Naprawdę wspaniałe rzeczy, można było podziwiać.
Niestety klienci nie dopisali. więc chodziliśmy miedzy swoimi stoiskami i zachwycaliśmy się pięknem rękodzieła. Korzyść jest taka, że poznałam kilka interesujących osób z branży,
wymienialiśmy się poglądami więc było ciekawie. :-)
Jarmark w Kamieniu Pomorskim.
Główną atrakcją Jarmarku były gratisowe pierogi i barszczyk, co można było zauważyć,
bo tam kolejka była największa, skończyła się wraz z wyczerpaniem darmowej oferty.
Było dość zimno ale bardzo sympatycznie.
Zainteresowaniem cieszyły się czarne futrzane czapki a la czarny baranek :-)
Jak to w małych miastach bywa, połowa odwiedzających moje skromnie stoisko to znajomi.