Po uszyciu pokrowców na czarne worki,
zostało mi trochę skrawków w dwóch kolorach.
( możesz zobaczyć http://pracowniazlotanitka.blogspot.no/2013/03/siedzisko.html )
Nie chciałam ich wyrzucać ponieważ tkanina była dobrej jakości
ale też nie ma sensu ani ich trzymać bo i tak mam pod dostatkiem resztek tkanin.
Pokombinowałam trochę, sporo czasu mi to zajęło ale się udało :)
Wyszły dwie pufy różnej wielkości, wypełnione są styropianowymi kulkami,
podobnie jak siedziska zapinane na zamek.
Już w trakcie szycia siedzisk zastanawiałam się nad tym,
jak by to było uszyć pokrowiec na pufę i jakby to się zachowywało
w użytkowaniu domowym ... resztki tkaniny umożliwiły mi eksperyment.
Po przetestowaniu tego mojego wyrobu stwierdzam, że
pufa ze styropianowym wypełnieniem jest niesamowicie praktyczna,
super wygodna i bardzo lekka. :)